**autor: AlgaRytm » 25 lis 2015, 12:28**
Józef Piłsudski mógł najechać Moskwę, mógł kupić Madagaskar, miał brata Bronisława Piłsudskiego który opisywał lud Ainu poddany eksterminacji przez ONZ.
Jak oceniacie tę postać historyczną?
**autor: AlgaRytm » 27 lis 2015, 11:20**
https://www.youtube.com/watch?v=oOcBRyQtb_w
**autor: piff » 17 kwie 2016, 9:50**
W Polsce jest kult JP2 i JP1 = Piłsudskiego. To nie moje zdanie, a publicysty Rafała Ziemkiewicza. Czy mógł zająć Moskwę? Wątpliwe, jeśli poważnie przyjrzeć się sytuacji. Nawet chyba nie chciałby, bo to godziło w jego założenia polityczne: zbudowanie niepodległej Ukrainy i Litwy oddzielającej Polskę od Rosji. Co zrobił naprawdę? Jego dokonania w czasie I wojny światowej są znacznie bardziej mizerne niż dokonania np. gen. J. Hallera i jego Błękitnej Armii. Dopiero za sanacji powstała legenda Legionów. W 1914 r. wkroczył do Kongresówki na czele I Kadrowej jako agent austriacki, i niestety, niemiecki. Jego pobyt w Magdeburgu po kryzysie przysięgowym w 1917 r. nasuwa skojarzenia z internowaniem Wałęsy w Arłamowie. W czasie bitwy warszawskiej uciekł z pola walki do swojej drugiej żony (wg pamiętników Witosa) i scedował władzę na rzecz Witosa. Wcale nie dowodził bitwą warszawską jak chce reżyser Hoffman. Zaprzepaścił odbudowę Polski w granicach sprzed 1772 r. lansowaną przez Dmowskiego. Doprowadził do zamachu stanu w 1926 r. i zaprowadził rządy dyktatorskie. Założył obóz koncentracyjny w Berezie Kartuskiej dla opozycji. W póżniejszych latach miał kłopoty z umysłem z powodu nowotworu mózgu i wypisywał bzdury do prasy. Jego metody polityczne streszcza scena w sejmie gdzie poturbował słownie Marszałka Daszyńskiego (bodajże w 1928 r.). Jego motto życiowe: Racja jest jak *, każdy ma swoją. (sic!) Uważam, że jego kult jest znacznie przerośnięty i zniekształca rzeczywistość historyczną. Pokutują lata sanacji, w czasie których cenzura krępowała wszelkie protesty. Nie znaczy to, że nie miał zasług. Ale ponieważ trąbi się o nich tyle, zdecydowałem się tu na odbrązowienie jego postaci.
**autor: japa » 25 kwie 2016, 11:49**
To co napisałeś piff doprowadziło mnie do analogii Józefa Piłsudzkiego z naszym byłym Prezydentem Lechem Wałęsą, który jak wspomniałeś był podejrzanie dobrze traktowany w Arłamowie, co też pokazał Wajda w Człowieku z nadziei.., Do tego prasę Wałęsa ma dobrą do dzisiaj (szczególnie tą, w której właścicielami są media niemieckie...), a Nocna zmiana (tak haniebna dla Polski przecież), również analogiczna do Piłsudzkiego zamachu stanu nie wpłyneła kompletnie na sławę i pomniki, jakie Wałęsa już ma za życia (np. Lotnisko imienia Lecha Wałęsy w Gdańsku).
Do tego jakby ktoś nie wiedział Wałesa ma obecnie biuro w gdańskim ECSie (czyli Europejskim Centrum Solidarności) - tam gdzie kiedyś była Stocznia Gdańska, a teraz jest pustka i ECS :-(
Obecnie nie ma Stoczni, nie ma polskiej Polski a TW Bolek i inni mają się dobrze - aż strach pomyśleć jaką klakę historycy głównego ścieku będa robić Wałęsie jak już wśród nas jego zabraknie - aż strach się bać...
Pozdro
//JaPa