FORUM Piękny Umysł

    • Register
    • Login
    • Categories
    • Recent
    • Tags
    • Popular
    • Users
    • Groups
    1. Home
    2. Popular
    Log in to post
    • All categories
    • All Topics
    • New Topics
    • Watched Topics
    • Unreplied Topics
    • All Time
    • Day
    • Week
    • Month
    • fotografia(ksiezyc) pstrykanie
      Fotografia, Rysunek, Malowarstwo • • szelestciszy

      21
      0
      Votes
      21
      Posts
      164
      Views

      szelestciszy

      @szelestciszy

      text alternatywny

      text alternatywny

    • typasek

      spotkanie w górach 31 sier-2 wrze 2018
      Nasze Spotkania • • typasek

      11
      0
      Votes
      11
      Posts
      2351
      Views

      miles

      https://pieknyumysl.com/wp/2018/v-zlot-puczatu-relacja/

    • Sucharek

      Nie moge się zalogowac na puczat
      Nasze serwisy • • Sucharek

      9
      0
      Votes
      9
      Posts
      3658
      Views

      miles

      Zapraszam po info na nową podstronę:

      http://pieknyumysl.com/wp/awarie-puczatu/

    • ?

      List otwarty do admina czatu PieknyUmysl.com
      Nasze serwisy • • A Former User

      8
      0
      Votes
      8
      Posts
      786
      Views

      miles

      Witam,

      Już teraz storzono wstęp do naszej netykiety:
      http://pieknyumysl.com/wp/2018/dzisiaj-wprowadzamy-nasza-netykiete/
      między innymi z informacja o tej psychopatycznej parze, ku przestrodze dla innych, szczególnie nowych oraz innych ważnych aspektach naszego “współżycia” poprzez internet.

      Również sami admini nie wytępią ich z PUCZATu musimy wszyscy przyczynić się do tego. Dlatego prosimy o pomoc w udzielaniu się i porzuceniu jakiegoś, niepotrzebnego strachu.

      W każdej chwili można napisać do moderatorów puczata z prośbą o zbanowanie kogoś - jednak trzeba mieć na to jakies dowody, itd… Sokoow i JaPa, którzy obecnie sa moderatorami natychmiast zareagują.

      Z przyczyn technicznych obecnie sokoow i japa, mogą być moderatorami, gdyż w mattermoście nie jest tak łatwo banować i wymaga to bezpośredniego dostepu do serwera czata. Jednak sokoow napisał już zgłoszenie do twórców mattermosta o dopisanie tych brakujących funkcjonalności - czekamy na ich decyzję; Jeśli będzie odmowna zaczniemy pracę nad stworzeniem OPPanelu jaki był w poprzedniej wersji czata, a który stworzył JaPa.

    • M

      Alternatywne metody terapii
      Schizofrenia • • Maverick

      7
      0
      Votes
      7
      Posts
      1405
      Views

      B

      http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,23287615,ta-choroba-jest-jak-mistrz-hakerow-wlamuje-sie-do-mozgu-i-zlosliwie.html#Z_BoxSpecLink

    • zapraszam innych do pisania....
      Wiersze, Poezja, Proza (nasza twórczosć) • pisanie wiersze wasze zapraszamy • • szelestciszy

      5
      0
      Votes
      5
      Posts
      79
      Views

      japa

      Dawno nic nie napisałem, a czekało w szufladzie ponad rok…

      rozdział II

      Dom jest tam, gdzie tańczysz z innymi, a taniec to życie.
      [Stephen King – Dallas ‘63]

      W centralnym bloku mieszkały różne rodziny…

      Z odmętu lat pamiętam, że w lewej klatce na parterze mieszkała rodzina Ś. On Pan Marian Ś. - szanowany majster budów wszelakich w Polsce, jak i wysyłany w delegacje nawet do Iranu był dość niskim, krzepkim, ogorzałym od słońca 40-sto paro latkiem. Silny charakterem i postawą fizyczna. Miał dwóch synów – urwisów i małą córeczkę Beatę. Żona Pana Mariana Pani Ewa była natomiast pracownikiem państwowego wydawnictwa i drukarni w mieście. Zatem jak się domyślacie, rodzina ta, otoczona od najwcześniejszych lat książeczkami dla dzieci, wierszami poetów i klasycznymi dziełami mistrzów, była oczytana, spokojna i wzorowa. Pożycie Państwa Ś. było przykładne i nad wyraz spokojne, a przynajmniej takie sprawiało wrażenie. Jedynie dwóch urwisów, jednych z najstarszych w bloku z dzieci, siało postrach przed blokiem, ale w ten dobry sposób. Zawsze razem, zawsze z zasadami i zawsze z jakąś piłka szmacianką z innymi dziećmi na klepisku przy wschodniej flance bloku. Na przeciwko państwa Ś. Mieszkała rodzina D. Pan domu – potężny jegomość ponad 2 metrowy, barczysty i z bardzo niskim i donośnym głosem co ranek jeździł do swojej fabryki skuterem. A może to nie była fabryka a biuro służby bezpieczeństwa lub inny urząd jaki Pan D. piastował w mieście. Pani domu, niemalże nie wychodziła z domu, była spokojna i bezkonfliktowa. Nawet jak pielęgnowała ich ogródek pod oknami swojego mieszkania – robiła to niezauważalnie, choć ogródek ich należał do najkwiecistych i najbardziej wypielęgnowanych w całym bloku.

      Na pierwszym pietrze mieszkała Pani profesor i tłumacz z wielu języków – trzon rodziny T. Ona w tym domu rządziła swoim mężem, który był pewnie nikim albo kimś wielkim w mieście. Mieli urodziwą córkę, która była damą jak jej matka. Zawsze pięknie, drogo ubrana w zachodnich żurnalach i Pewexach za dewizy zarobione z tłumaczeń – siedziały w domu, bo pieniądze same witały w ich progach. Na przeciwko mieszkała pewna starsza babcia Pani B. Nie wiem kim była w przeszłości, jednak była dobra kobietą i czasem moi rodzice podrzucali jej mnie, na przeczekanie z nią, gdy sami musieli wyjść gdzieś na sprawunki w mieście. Zapamiętałem, że dom jej był pełen świętych obrazków i wypełniony atmosfera modlitwy. Stawiałbym z zachowania jej i tym, że rodzice moi wyczuli w niej bratnią duszę, nie tylko pierwszą lepszą osobą z masą wolnego czasu, tak aby powierzać im jej małego syna, ale osobą godną zaufania i rozwagi, że była w przeszłości jakimś AKowcem, albo kimś podobnym.

      Na drugim pietrze mieszkała rodzina S. Pani tego domu korpulentna kasjerka, królowa jedynego supermarketu spożywczo-przemysłowego w mieście była typową Panią systemu. Taką Dulską, która wykorzystywała bezmiar swojej władzy handlu „spod lady” i różnych innych handlowych trików w czasach chronicznych braków zatowarowania. Miała dwie dorodne córki. Córki Koryntu, korpulentne jak ich matka, z nadmiaru, towarów wszelakich, rozpasane, ale dobre, choć zakompleksione i skazane na drwiny innych dzieci przez całe dzieciństwo a potem młodość. Mąż Pani S. - człowiek nikt, pewnie nic nie robił, oprócz sprzątania, dbania o dom i córki, gdy Pani S. robiła coraz to odważniejsze i sprytniejsze transakcje handlowe. Na przeciwko mieszkał dziwna rodzina. Ona wyjęta ze wsi, nie pracowała. On po latach, gdy analizuję – musiał być po tej złej stronie systemu. Stawiam, że był pracownikiem służby bezpieczeństwa, T.W. lub podobnym trybikiem w systemie represji. W domu tym była pustka i chamstwo. Ich jedynak głośno zawsze puszczał muzykę, kłótnie małżeńskie spowijały otoczenie wewnętrzne jak i zewnętrzne bloku. Podpadali bardzo nagannym zachowaniem innym sąsiadom, nie robiąc sobie z tego najmniejszych wyrzutów. Dziwne też było to, że w pewnym momencie rzekomo Pan domu wygrał zachodni, drogi samochód. Pomimo, że żona nie pracowała a mąż szybko dostał jakieś dziwne kontuzji, czy choroby nóg – mieli pieniądze i to nie małe. Wspomniany jedynak nazywał się Grzegorz. Był dzieckiem na początku najmłodszym, gdy roczniki najstarszych dzieci, wywiało w świat szkół, knajp czy młodzieńczej miłości, był najstarszy na podwórku. Zawsze miał głupie, dziwne i chamskie pomysły. Małej siły, udawał zawsze silnego – choć był tchórzem. A to wyjął rurę z drzwi frontowych i odbijał z całej siły kortówkę, nie rzadko uderzając komuś w okna czy ściany bloku, czyniąc potworny hałas. A to łuskając non stop i brudząc okolice pestkami słonecznika, czy łupinkami orzechów. Z twarzy podobny do małego utuczonego prosiaczka robiący zawsze jakiś nieład. Był nietykalny przez rodziców. Sąsiedzi idący na skargę do jego rodziców, wracali z niczym, a nawet z awanturą i obdarzeni informacją: „że to nie mógłby być nasz Grześ a tak w ogóle to niech Pani pilnuję swoich dzieci…”.

      Dalej na 3 piętrze wschodniej części bloku mieszkałem ja i moja rodzina. Rodzina M. Mama Jadwiga – ekonomistka z wykształcenia, ojciec Mirosław – niedoszły inżynier i brat Jacek – reprezentujący te starsze roczniki dzieci, które szybko opuściły blok i zapisały swoją własną, wcześniejszą historię zabaw, przygód i drak podwórkowych – których ja nie pamiętam, bo wtedy zasikiwałem tetrowe pieluchy. Na przeciwko mojego domu rodzinnego, mieszkała rodzina K. Pomimo, że Pana domu nigdy nie było na miejscu, gdyż był jakimś marynarzem, handlowcem czy czymś co kazało mu wiecznie być z dala od rodziny – żona jego spokojna, piękna kobieta zawsze była z nim wraz z dwoma cichymi córkami, które z rzadka opuszczały dom na wspólne zabawy na podwórku. Jednak to była kochająca się rodzina, pomimo że nie pełna. A świetnie obrazuje to śpiew kochających się kanarków zawsze dochodzący z cicha z tego mieszkania.

      Wyżej nad nami, mieszkała rodzina N. Rodzina to była niepełna i pomimo że głowy rodziny nie był w domu, gdyż mieszkał gdzieś podobno w Bydgoszczy i przyjeżdżał czasem na początku, potem coraz rzadziej, aby później już nigdy nie przyjeżdżać – to była to rodzina niepełna i skrzywdzona. Matka Krzysztofa i Bartka – z perspektywy lat wydaje się niesamowicie silną kobietą. Przykładnie wychowującą swoich synów, nie zadająca się z żadnym innym mężczyzną. Utrzymująca dom zawsze w dobrej kondycji choć z nielicznych środków pieniężnych. Schludny dom z odkurzaczem ręcznym codziennie rano sprzątanym przez syna Krzysztofa. Syn ten był substytutem głowy rodziny, jednak nie był tak silny jak matka, myślę, że go to wszystko przerastało. Ale na tyle silnym, aby nigdy nie narzekać. Choć swoje rozterki, strach i złość na ojca wyrzucał z siebie torturując bardzo często swojego młodszego brata Bartka. Na przeciwko na 4 piętrze mieszkała rodzina inżyniera C. Mieli jedynego syna Adama, inżynier ten codziennie dojeżdżał do Bydgoszczy pociągiem podmiejskim, aby jego rodzina żyła w spokoju i dostatku. Był to czysty, bogaty dom – ostoja spokoju i braku charakteru ani syna Adama ani jego ojca, ani matki. Myślę, że może dlatego uciekli najszybciej z tego bloku gdzieś w świat. Choć nie mi oceniać kto tak naprawdę miał charakter, a kto takie wrażenie sprawiał w oczach 9 latka.

      W drugiej klatce – niby prawej - obok innych mieszkał Zenon K. Ale zacznijmy od parteru…

      C.D.N.

      blok-prl-01.jpeg

    • P

      obrazki pink_groke zwanej Buką - anatomia
      Fotografia, Rysunek, Malowarstwo • • Pink_Groke

      5
      0
      Votes
      5
      Posts
      21
      Views

      P

      okładka5.JPG

    • P

      Kolaż nocnego Gdańska podczas spacerów Pinky
      Fotografia, Rysunek, Malowarstwo • • Pink_Groke

      5
      0
      Votes
      5
      Posts
      22
      Views

      P

      @Czarodziej wtedy jest pięknie i spokojnie, idąc można układać myśli. Mniej demonów niż za dnia

    • miles

      Ciekawe linki do EVOTa
      Nasze środowisko • • miles

      4
      0
      Votes
      4
      Posts
      477
      Views

      japa

      Jest coś takiego jak telefon zaufania prowadzony przez Instytutu Psychologii Zdrowia Polskiego Towarzystwa Psychologicznego:
      Nr telefonu: 116123
      Działa codziennie między 14:00 a 22:00

      więcej w tym wątku:

      http://schizofrenia.evot.org/viewtopic.php?f=8&t=7138

    • SZELEST abrakadabra(CZAROWANIEnaEKRANIE)
      Abrakadabra • animowane gify geneza rysunków kolaże jak rysować szelest hobby • • szelestciszy

      4
      0
      Votes
      4
      Posts
      151
      Views

      szelestciszy

      wiosenka wyczekiwana - kobieta drzewo

      text alternatywny

      rysunek

      text alternatywny

      text alternatywny

      Sen o lataniu

      text alternatywny

      Kobieta drzewo II

      text alternatywny

      Senny KOSZmar

      text alternatywny

      tygrysie misie

      text alternatywny

      Druciana Panna II

      text alternatywny

    • typasek

      Limity dorabiania do renty
      Pieniądze - ZUS, KRUS, MOPS, zasiłki, renty, praca • • typasek

      4
      0
      Votes
      4
      Posts
      31
      Views

      C

      Dziękuję JaPA.

    • japa

      Moja Sinusoida Stanów - czyli Japy rozważania o chorobie ChAD
      ChAD • chad psychiatria japa leczenie wikipedia • • japa

      3
      0
      Votes
      3
      Posts
      2966
      Views

      japa

      Wracając do choroby afektywnej dwubiegunowej - wymienie subiektywne objawy tej choroby, abyś czytelniku mógł zdiagnozować ją u siebie i czym prędzej udać się do specjalisty.

      Jako, że mam ChAD asymetryczny - opiszę głównie objawy pozytywne, czyli maniakalne a nie depresyjne, które rzadko miewam.

      JEŻELI ZAUWAŻYSZ U SIEBIE:

      WCZESNE OBJAWY:

      ogólne rozdrażnienie, wewnętrzny niepokój, agresje na zewnątrz lub wewnątrz, dużo energii, potrzeba mniej snu niż zazwyczaj, chęć kontaktu z innymi osobami, przez telefon lub osobiście. wena twórcza, nieobliczalne i pochopne decyzje, szczególnie zakupowe, robienie czegoś co nigdy nie robiliśmy do tej pory (ja np. zaczynam nałogowo słuchać muzyki na słuchawkach i telefonie - wszędzie gdzie jestem), chęć podróży lub chec ucieczki z naszego otoczenia, gadatliwość, nadpobudliwość ruchowa.

      POŹNE OBJAWY:

      brak snu, wyostrzone zmysły, szczególnie słuchu (tzn. gadające kaloryfery), brak odczuwania bólu fizycznego lub z mniejszym zakresie niż zazwyczaj, postrzeganie świata jakim nie jest (rozmawianie z telewizorem itd.), wrażenie, że wszyscy nas obserwują (moga obserwować, gdyż juz wyglądamy dziwnie po kilku nocach nie przespanych itd…) inny rodzaj ubieranie się, zaczepianie nieznanych ludzi (np. na ulicy), brak samokrytycyzmu, mania wielkości (wszystko mogę, wszystko załatwie) bardzo odważne pomysły. bycie nadczłowiekiem (wszystko nam wolno - np jeżdzić na gapę itd) i nadludzkie zdolności i siła (np. dużo siły na wędrówki, a nawet “umiem latać”) transmisje do nas, mesjanizm (jesteśmy wybrani do czegoś - 'Jestem Bogiem" lub żyjemy w innym świecie “Matrix”) snucie najróżniejszych teorii “wszystkiego” i dotykanie głębi świata w swoim rozumowaniu - co dla otoczenia jest już kompletnie niezrozumiałem, dziwne i głupie.

      W obserwacji innych pacjentów wiem, że moga być również takie objawy:

      przypadkowe znajomości i kontakty seksualne, samookaleczenia się (wyrywanie zebów, cięcia zadawane nożem czy żyletka), demolowanie mieszkań, lub czegoś na ulicy.

      Zastanów się lub zgłoś się jak najszybciej do specjalisty psychiatrii, gdzie pomogą Tobie.

      W Polsce nie musisz iść do rodzinnego po skierowanie do lekarza psychiatry. Wystarczy, że masz aktualne ubezpiecznie lub nawet jak nie masz ubezpiecznenia - zaczną Cię leczyć - szczególnie w szpitalu dziennym lub zamknietym.
      Nie musi iść do lekarza w swoim mieście czy regionie. Możesz udać się gdziekolwiek. Nawet jak o wielu lat pracujesz poza granicami swojej ojczyzny - w Polsce zaczną Cie leczyć natychmiast, za darmo - jeżeli Twój stan zdrowia tego wymaga.

      Nie czekaj aż będzie za poźno - możesz zginać lub popaść bezpowrotnie w konflikt z prawem. Do tego przebywanie długo w nawrocie/chorobie psychicznej, bez leczenia, uszkadza Twój mózg.

      Pomimo, że to wstydliwa kwestia - choroba psychiczna - szczególnie w Polsce - przyznaj się najbliższym, że jest coś nie tak z Tobą i razem szukajcie leczenia.

    • T

      kapie mi
      Dyskusja ogólna • • tua

      3
      0
      Votes
      3
      Posts
      539
      Views

      T

      Dziękuję sucharek za pomoc , naprowadziles mnie gdzie szukać materiałów i mam teraz przybliżony obraz co nas czeka . Sprawa jest pilna bo jakaś szczelina się zrobiła na styku stropu z tarasem . Kurczę 20.000tysia to dużo … bez kredytu się nie obędzie . Hm ale dziękuję jeszcze raz za rady 🤔

    • japa

      Choroba dwubiegunowa zmorą wybitnych artystów
      ChAD • chad choroba • • japa

      3
      0
      Votes
      3
      Posts
      1787
      Views

      B

      http://www.centrumdobrejterapii.pl/aktualnosci/choroba-dwubiegunowa-a-kreatywnosc-i-uzdolnienia-artystyczne/

    • japa

      Oferta pracy zdalnej pół non-profit dla programisty
      Pieniądze - ZUS, KRUS, MOPS, zasiłki, renty, praca • • japa

      3
      0
      Votes
      3
      Posts
      467
      Views

      japa

      Witaj,

      Napiszę do Ciebie Prywatną Wiadomość poprzez to forum… co i jak.

      Pozdrawiam,
      JaPA

    • miles

      DwubieguNOVA
      Twórczość • dwubiegunova terapia chad vlog • • miles

      3
      0
      Votes
      3
      Posts
      246
      Views

      szelestciszy

      Witaj w klubie…
      Ważne że robi się to co daje satysfakcje i mobilizuje do działania.
      Nie pozostajemy obojętni w chorobie… a walczymy z samym sobą
      dając innym “światełko w tunelu” ,nadzieje na lepsze jutro
      czasem sami brniemy z własnymi słabościami ,ale mądrzejsi o własne doświadczenia staramy się pomagać innym,bardziej zagubionym.

    • japa

      Artykuł - wywiad - o schizofrenii ale nie tylko na gazata.pl
      Schizofrenia • choroba artykuł schizofrenia • • japa

      3
      0
      Votes
      3
      Posts
      123
      Views

      miles

      Kolejny bardzo ciekawy i prawidzwy artykuł o schizofrenii / chorobach psychicznych:

      https://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/7,101580,26297595,schizofrenia-choroba-oswojona.html

      W skrócie porusza między innymi tematy, jak:

      krótki zarys historyczny chorobów psychicznych,

      zawiera ciekawe cytaty znanych ludzi, między innymi prof. Antoniego Kępińskiego,

      zawiera sporo danych statystycznych i historycznych,

      opowiada o genezie powstania pierwszych leków atopowych,

      Fragment artykułu:

      “Schizofrenia to choroba tajemnicza, nazywana przez psychiatrów delficką wyrocznią psychiatrii, gdyż koncentrują się w niej najważniejsze zagadnienia psychiki ludzkiej”

      pisał przed 50 laty wybitny psychiatra, prof. Antoni Kępiński. Przewidywał, że najlepsze efekty w leczeniu przyniesie połączenie skutecznych neuroleptyków, terapii prowadzonej z uwzględnieniem podmiotowości chorego i społecznej akceptacji dla “obłędu”. Wygląda na to, że miał rację.
      […]
      “Sam obłęd jest destrukcją albo niewyjaśnioną grą lęków, rozpaczy, trwóg i udręk, chociaż w tej gehennie zdarzają się olśnienia. Iluminacje. Błyski tak nieprawdopodobne, jakby otwierała się przed człowiekiem tajemnica stworzenia! I on sam czuje się zaliczony do wielkich wtajemniczonych…”

      pisał Jerzy Krzysztoń, którego najwybitniejsze dzieło, “Obłęd”, to oparta na wątkach autobiograficznych historia zapadnia w schizofrenię i wychodzenia z niej. Główny bohater Krzysztof J., powracający z wakacji w górach, traci kontakt z rzeczywistością. W swojej wyobraźni rozmawia z Dostojnym Rozmówcą, który mianuje go Tajnym Agentem Dobrej Woli. Odtąd wszyscy spotkani ludzie dzielą się na przeciwników i pomocników, a każde wydarzenie ma jakiś sens, nie ma już sytuacji przypadkowych. Gdy bohater jest przywiązany do łóżka w sali szpitalnej, w swojej wyobraźni przeżywa koszmarne wizje, w których chce uratować Ziemię przed atakiem nuklearnym.

    • (nowe prace) rysunki na ścianie
      Malarska PASJA • • szelestciszy

      3
      0
      Votes
      3
      Posts
      78
      Views

      szelestciszy

      Jaszczur

      jakoś ok 2002-2003r …i napewno to było Lato

      Jaszczur3.0 [1600x1200].jpg

    • typasek

      Jak przekonać pracodawcę, żeby mnie zatrudnił? - niepełnosprawność
      Pieniądze - ZUS, KRUS, MOPS, zasiłki, renty, praca • • typasek

      3
      0
      Votes
      3
      Posts
      19
      Views

      typasek

      kasa, kasa, kasa - czyli ile pracodawca może max dostać “za mnie” miesięcznie?

      znaczny stopień niepełnosprawności: ze schorzeniem specjalnym - 3 150 zł, bez schorzenia specjalnego - 1 950 zł, umiarkowany stopień niepełnosprawności: ze schorzeniem specjalnym - 2 100 zł, bez schorzenia specjalnego - 1 200 zł, lekki stopień niepełnosprawności: ze schorzeniem specjalnym - 1 050 zł, bez schorzenia specjalnego - 450 zł.

      https://zielonalinia.gov.pl/-/miesieczne-dofinansowanie-do-wynagrodzenia-pracownika-niepelnosprawnego-32232

    • P

      Trójmiejskie Dni Solidarności z Osobami Chorującymi Psychicznie
      Fotografia, Rysunek, Malowarstwo • • Pink_Groke

      3
      0
      Votes
      3
      Posts
      20
      Views

      P

      @miles dziękuję miles serdecznie!